Indywidualne Porady Prawne
Autor: Joanna Korzeniewska • Opublikowane: 2018-04-09
Kupiłem auto z lombardu, poprzednim właścicielem był auto-komis. Natomiast dowód rejestracyjny był wystawiony jeszcze na poprzedniego właściciela. Otrzymałem dowód zakupu w postaci faktury VAT. Przy próbie rejestracji okazało się niestety, że od prawie roku auto ma wpis komorniczy, ale poprzedni właściciel okazał fakturę zakupu z datą wcześniejszą o 2 miesiące. Jak wybrnąć z tej sytuacji? Nie chcę spłacać cudzego długu!
»Wybrane opinie klientów
Nieraz, mimo zachowania należytej staranności, można w swoim życiu napotkać przykre niespodzianki. Niestety w przypadku samochodów jest to bardziej realne niż w przypadku nieruchomości, gdzie patrzy się w księgę wieczystą i widzi wpisy o hipotece. Zwykle z samochodem wydaje się być wszystko w porządku.
Tutaj będą miały zastosowanie przepisy o egzekucji z ruchomości, opisane w Kodeksie postępowania cywilnego (K.p.c.). Pierwszym etapem egzekucji z ruchomości jest właśnie dokonanie zajęcia przez komornika. Dokonując go komornik zawiadamia dłużnika o jego dokonaniu, zgodnie z art. 805 § 1 K.p.c. Wskutek zajęcia wierzyciel może zaspokoić swoje roszczenie z tej ruchomości, choć z drugiej strony nie pozbawia to dłużnika prawa własności tej ruchomości. Dodatkowo, zgodnie z art. 847 K.p.c., komornik powinien sporządzić protokół zajęcia, w którym zapisuje miejsce, czas zajęcia, osoby biorące udział w czynnościach, uwagi np. dłużnika dotyczące praw osób trzecich. W tamtej chwili pewnie żadna osoba trzecia nie miała praw do samochodu, a dopiero później ta sytuacja się zmieniła. Dobrze byłoby, gdyby Pan mógł zapoznać się z protokołem zajęcia.
Zbycie samochodu nie ma wpływu na los postępowania egzekucyjnego. Zgodnie z art. 848 K.p.c. zajęcie ma ten skutek, że rozporządzenie ruchomością dokonane po jej zajęciu nie ma wpływu na dalszy bieg postępowania, a postępowanie egzekucyjne z zajętej ruchomości może być prowadzone również wobec nabywcy. Przepis ten nie narusza przepisów o ochronie nabywcy w dobrej wierze.
Interesuje Cię ten temat i chcesz wiedzieć więcej? kliknij tutaj >>
Interesuje Cię ten temat i chcesz wiedzieć więcej? kliknij tutaj >>
Tak więc komornik ma możliwość prowadzenia postępowania przeciwko nabywcy, którego z kolei powinien zawiadomić o stanie postępowania.
Teraz należy na chwilę zatrzymać się nad regulacjami dotyczącymi ochrony nabywcy w dobrej wierze. Można je znaleźć w Kodeksie cywilnym (K.c.), konkretnie to art. 169 K.c., zgodnie z jego treścią – jeśli osoba nieuprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą zbywa rzecz i wydaje ją nabywcy, nabywca uzyskuje własność z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie, chyba że działa w złej wierze. Tak więc warunkiem skutecznego nabycia rzeczy jest działanie w dobrej wierze.
Dobra wiara polega na tym, iż ktoś miał błędne przekonanie, że zbywca jest osobą uprawnioną do rozporządzania rzeczą, tylko że jest to przekonanie usprawiedliwione okolicznościami. Trudno byłoby wykazać, że nie zachował Pan należytej staranności, gdyż, jak się domyślam, miał Pan wgląd w niezbędne dokumenty, przede wszystkim w dowód rejestracyjny, umowę sprzedaży czy też fakturę, poświadczające, że zbywca miał prawo dysponowania samochodem. Tak więc można uznać, że nabył Pan skutecznie własność samochodu, jednakże nabycie samochodu po dokonaniu zajęcia nie ma wpływu na samo zajęcie i nie wstrzymuje egzekucji.
Mógłby Pan jednak jako osoba trzecia domagać się ochrony swoich praw w postępowaniu egzekucyjnym. Podstawą do tego jest art. 841 K.p.c. – osoba trzecia może w drodze powództwa żądać zwolnienia zajętego przedmiotu spod egzekucji, jeśli skierowanie do niego egzekucji narusza jej prawa. Jest to dość często stosowany środek ochrony praw osoby trzeciej, która ucierpiała wskutek postępowania.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23.04.1998 r. (sygn. akt I CKN 628/97), zauważył, iż „prawo własności przedmiotu uzasadnia bezwarunkowo powództwo z art. 841 k.p.c.” Powództwo to trzeba złożyć w terminie miesiąca od dowiedzenia się o naruszeniu prawa do sądu właściwego ze względu na osobę komornika. Najpóźniej można je złożyć do zakończenia postępowania egzekucyjnego. Warto wraz z powództwem zawrzeć wniosek o zawieszenie postępowania egzekucyjnego. Powodem jest osoba trzecia, której prawo naruszono, pozwanym będzie wierzyciel, a jeśli dłużnik będzie zaprzeczał Pana prawom, wówczas on również stanie się pozwanym.
Powództwo takie często bywa skuteczne, dlatego też naprawdę warto je złożyć. W mojej ocenie ma Pan naprawdę duże szanse na wyprostowanie tej sytuacji.
Mógłby Pan jeszcze złożyć odstąpienie od umowy sprzedaży ze względu na jej wadę prawną na podstawie art. 560 § 1 K.c. Zgodnie z art. 568 § 2 i 3 K.c. ma Pan prawo złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu wady prawnej w ciągu roku od wykrycia wady.
Może Pan najpierw spróbować odstąpić od umowy, która w rezultacie byłaby uważana za niezawartą, co oczywiście wiązałoby się z koniecznością zwrotu pieniędzy.
Można spróbować tej drogi, która może okazać się skuteczna, jednakże nie ma gwarancji, a wówczas może zaistnieć sytuacja, że się nie uda, a termin na wytoczenie powództwa przeciwegzekucyjnego minie. W związku z tym można zastosować te dwie drogi równolegle – złożyć powództwo w sprawie egzekucji do sądu i jednocześnie spróbować odstąpić od umowy, a jeśli się uda, wówczas wycofać tamto powództwo z powodu, iż przestał Pan być stroną w sprawie. Termin do złożenia tego powództwa jest zawity i nie podlegałby przywróceniu. Dlatego też lepiej nie zaniedbywać tej drogi, gdyż tak naprawdę nigdy nie ma gwarancji, co do wyniku postępowania, nawet prostego.
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>
Prezentowana opinia prawnika nie zawiera odpowiedzi na dodatkowe pytania klienta i dlatego może nie wyczerpywać w pełni omawianego zagadnienia. Często dopiero dzięki dodatkowym pytaniom i odpowiedziom można uzyskać kompletną poradę prawną. Podkreślamy, że w naszym serwisie można zadawać dodatkowe pytania bez ograniczeń czasowych i ilościowych.
Dziękuję bardzo, jestem pozytywnie zaskoczona i bardzo zadowolona. Porada jest bardzo szczegółowa, zrozumiała. Pomogła mi podjąć decyzje co do dalszego postepowania. Urszula, lekarz medycyny, 49 lat
Bardzo dziękuję. Nie spodziewam się odpowiedzi tak szybko i profesjonalnie udzielonej w dniu wolnym od pracy. Elżbieta
Skorzystałam z porady w sprawie spadkowej. Informacje są wyczerpujące, szczegółowe. Do odpowiedzi zadawałam dodatkowe pytania i w ciągu paru minut miałam konkretną odpowiedź. Pierwszy raz płaciłam za poradę internetową, ale warto. Polecam. Próbowałam wyjaśnić w sądzie, Urzędzie Skarbowym - ale nic nie zrozumiałam z wyjaśniań urzędników. W Google są wyjaśnienia ale bez szczegółowych przykładów, które są podobne do mojego przypadku. Bożena, pracownik biurowy, 40 lat
Dziękuję za poradę, bardzo szybko została udzielona odpowiedź, również na dodatkowe pytania. Marek
Indywidualne Porady Prawne
Podobne materiały
Dłużnik, który nie płacił za dostarczony towar, poprosił o przedłużenie terminu spłaty i jako zabezpieczenie wręczył mi weksel in blanco podpisany przez niego i żonę. W marcu zeszłego roku wypełniłem weksel. Sprawa trafiła do sądu, który uznał (rozpatrując faktury, a nie weksel), że wierzytelności są przedawnione. Czy mogę w inny sposób wyegzekwować należności z weksla?
Artykuł objaśnia, co dzieje się z tytułem wykonawczym po zakończeniu postępowania egzekucyjnego z uwzględnieniem dwóch wariantów: kiedy egzekucja okazała się w całości skuteczna i w sytuacji, gdy wierzyciel nie został w pełni zaspokojony.
Jak odzyskać należności od najemcy za najem mieszkania – od 2003 r., tj. od śmierci mojej mamy, która była właścicielem mieszkania (ja jestem spadkobiercą)? Czy upływ czasu i sprzedaż nieruchomości wraz z wynajmowanym lokalem może mnie pozbawić roszczeń?
Mam pytanie dotyczące skargi pauliańskiej. Jestem dłużnikiem, ale mam również podpisaną z wierzycielem u notariusza umowę spłaty długu. Oczywiście dług spłacam regularnie, zgodnie z umową, ale miałam nieruchomość, którą podarowałam dzieciom. Czy wierzyciel, mimo umowy, może złożyć skargę pauliańską, uzasadniając to tym, że chce szybciej odzyskać pieniądze? Jeśli mamy tę umowę, a wierzyciel w ciągu 5 lat nie wniesie skargi pauliańskiej, ja natomiast po upływie tego okresu przestaną płacić, czy wówczas wierzyciel może wnieść skargę?
Mam pytanie odnośnie starego długu za gaz. Po 13 latach odezwała się do mnie firma, która wykupiła go w 2017 r. i żąda zapłaty, strasząc mnie wysokimi odsetkami i sądem. Czy mają prawo dochodzić tego długu, czy nie jest on przedawniony? Nękają mnie telefonicznie i pismami.
Ostatnio dodane