Autor: Katarzyna Nosal
Mam wspólnie z mężem wzięty kredyt hipoteczny. 5 lat temu zrobiliśmy rozdzielność majątkową. Niestety od tego czasu mąż nie uczestniczy w spłatach kredytu. Do tej pory płaciłam raty z własnych oszczędności, ale mam już dość. Nasz związek praktycznie nie istnieje. Jak zmusić męża do płacenia połowy raty kredytu hipotecznego?
Niestety nie ma możliwości, by na chwilę obecną zmusić męża do płacenia jego części długu. Kredyt został zaciągnięty wspólnie i w ten sposób uzyskaliście Państwo status współdłużników solidarnych. Oznacza to, że bank, niezależnie od ustaleń między współdłużnikami, co do spłat, ma prawo zwrócić się o spłatę do każdego z nich z osobna. Zatem ma Pani obowiązek płacić zadłużenie podobnie jak i mąż, ale jednocześnie bank może żądać spłaty zadłużenia tylko od jednej osoby.
Żaden bank na tym etapie nie może zmusić do spłaty części zadłużenia przez męża, a części przez Panią. Nawet jeśli zawarlibyście sądową ugodę, co do spłaty każdej kolejnej raty w ten sposób, że 1/2 płaci Pani, a 1/2 mąż to ugoda ta nie zmieniłaby Pani sytuacji wobec banku. Bank nadal mógłby żądać spłaty całego zadłużenia od Pani, gdyby mąż swojej części nie płacił. Oczywiście działa to w obie strony, bowiem bank mógłby zwrócić się też o zapłatę zaległości, gdyby powstały, tylko do męża.
Inną rzeczą jest natomiast możliwość wystąpienia przez Panią do męża o spłatę nadpłaconej przez Panią części kredytu przypadającego na męża. Ma Pani regres wobec niego za to, że spłaciła Pani to, co według łączących Państwa relacji jako współdłużników, powinno przypaść na męża. Z takim roszczeniem może Pani wystąpić jedynie wówczas, gdy spłata jakiej Pani dokona przekroczy wartość 1/2 kredytu.
Zobacz też: Spłata kredytu za rodziców
Kasia od dwóch lat samotnie spłacała kredyt hipoteczny na mieszkanie, które kupiła wspólnie z mężem. Gdy jej oszczędności się wyczerpały, zdecydowała się wytoczyć sprawę cywilną o zwrot połowy spłaconych rat. Choć proces nie był szybki, sąd przyznał jej rację i zobowiązał męża do zwrotu części pieniędzy.
Anna i Michał mieli rozdzielność majątkową, ale kredyt zaciągnęli razem przed rozstaniem. Michał przestał się dokładać do rat, więc Anna zaczęła gromadzić dowody przelewów i korespondencji z bankiem. Dzięki temu, gdy sprawa trafiła do sądu, mogła precyzyjnie wykazać, ile nadpłaciła, i skutecznie domagać się zwrotu tych kwot.
Magda, zmęczona brakiem wsparcia finansowego ze strony męża, postanowiła skorzystać z pomocy mediatora. Podczas mediacji udało się wypracować porozumienie, w którym mąż zobowiązał się dobrowolnie przelewać co miesiąc połowę raty kredytowej na jej konto. Choć nie gwarantowało to rozwiązania problemu wobec banku, ułatwiło codzienne życie.
Choć nie da się zmusić męża do bezpośredniego regulowania połowy raty kredytu wobec banku, istnieją sposoby, by dochodzić swoich praw na drodze sądowej lub polubownej. Gromadzenie dowodów, mediacje czy wytoczenie powództwa o zwrot nadpłaconej części kredytu mogą pomóc odzyskać należne środki. W takich sytuacjach kluczowe jest, by działać zdecydowanie i nie zwlekać z podjęciem odpowiednich kroków.
Jeśli potrzebujesz indywidualnej porady prawnej w podobnej sprawie, skorzystaj z naszej pomocy online. Doświadczony prawnik przeanalizuje Twoją sytuację, wskaże możliwe rozwiązania i pomoże przygotować niezbędne pisma, by skutecznie dochodzić swoich praw. Szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika