• Data: 2025-06-08 Autor: Tomasz Krupiński
Otrzymałem postanowienie sądu oddalające moją skargę na czynności komornika, w której wnosiłem o umorzenie egzekucji na podstawie art. 823 i 824 K.p.c. (postanowienie w załączeniu). Proszę o analizę tego postanowienia w kontekście zastosowania art. 824 K.p.c., a także o opinię, czy w mojej sprawie istnieją podstawy do skutecznego wniesienia zażalenia. W moim wniosku o umorzenie egzekucji przedstawiłem wszystkie znane mi okoliczności faktyczne i prawne. Czy można podnieść jakieś dodatkowe zarzuty w zażaleniu, w szczególności w świetle aktualnego orzecznictwa? Moim zdaniem komornik nie może prowadzić egzekucji tylko ze współwłasności w nieruchomości wspólnej. Nie ma żadnych dowodów na to, że istnieje lokal, który jest niewyodrębniony (jest to powierzchnia, która przecież może zostać dołączona np. do nieruchomości wspólnej). Co zatem będzie kupował ewentualny licytant? Nie ma zaświadczenia o samodzielności lokalu i może jej nie uzyskać. Współwłasność nie ma charakteru ułamkowego. Poza tym komornik wszczął egzekucję z ułamkowej części nieruchomości gruntowej, podczas gdy ta już wcześniej przestała istnieć, bo wyodrębniono lokale i przestała istnieć nieruchomość gruntowa, a powstała współwłasność w nieruchomości wspólnej. Taką egzekucję można prowadzić tylko łącznie z lokalem (może być nawet niewyodrębniony, ale samodzielny). Czy moje stanowisko jest słuszne?
Uzasadnienie sądu jest niezwykle lakoniczne, ale starałem się znaleźć jego istotę. Sąd w uzasadnieniu postanowienia stwierdził, iż:
Prowadzeniu egzekucji z ułamkowej części nieruchomości nie stoi na przeszkodzie, że właścicielem pozostałych części wspólnych jest wspólnota mieszkaniowa. Ponadto wskazać należy, że zgodnie z art. 1004 i nast. K.p.c. prowadzenie egzekucji jedynie z udziału przysługującemu dłużnikowi w nieruchomości jest dopuszczalne, z tym zastrzeżeniem, że przedmiotem egzekucji może być wyłącznie udział współwłaściciela określony ułamkiem w prawie własności do nieruchomości (art. 196 i następne K.c.).
Komornik nie rozpoznał merytorycznie Pana skargi. Uznał, iż doszło do powagi rzeczy osądzonej, a więc że sprawa o tym samym zakresie zaskarżenia była już przedmiotem rozpoznania. Sąd rejonowy niejako uzasadnił indolencję komornika, wyjaśniając, iż motywy działania organu egzekucyjnego wskazywały na ustalenie, iż ponowna skarga opiera się na tych samych przesłankach. Wniosek egzekucyjny dotyczy ułamkowej części nieruchomości. W sprawie, jak słusznie Pan zauważył, mamy do czynienia już z powstałą wspólnotą mieszkaniową i przekształceniami własnościowymi.
Drugim aspektem zagadnienia lokali samodzielnych jest kwestia nieruchomości wspólnej, w której każdy właściciel lokalu (wyodrębnionego lub nie) ma swój udział. Ogólna, syntetyczna definicja nieruchomości wspólnej została zawarta w art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali (u.w.l.). Uzupełnia ją art. 3 ust. 5 oraz art. 5 u.w.l. Do tej definicji odniósł się Sąd Najwyższy, który w postanowieniu z 14.01.2009 r., IV CSK 247/08, LEX nr 499583, stwierdził, że:
Pojęcie nieruchomości wspólnej, o którym mowa w art. 3 ustawy z 1994 r. o własności lokali, nie obejmuje wyłącznie gruntu, na którym posadowiony jest budynek. Zawarte w art. 3 ust. 2 tej ustawy stwierdzenie, że grunt stanowiący nieruchomość wspólną powinien spełniać wymagania działki budowlanej oraz umożliwiać prawidłowe i racjonalne korzystanie z budynków, wskazuje jednoznacznie, że pojęcie nieruchomości wspólnej dotyczy również odpowiedniego gruntu stanowiącego otoczenie budynku.
Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku (budynków) i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właściciela lokalu. Współwłasnością właścicieli wyodrębnionych lokali i dotychczasowego właściciela nieruchomości objęte są tylko te części budynku i inne urządzenia, które nie są odrębnymi lokalami (mieszkalnymi lub użytkowymi) należącymi do właścicieli wyodrębnionych lokali i dotychczasowego właściciela nieruchomości i które nie służą wyłącznie do użytku tych właścicieli ze względu na należące do nich lokale (wyrok SN z 2.12.1998 r., I CKN 903/97, OSNC 1999/6, poz. 113).
Prawa dotychczasowego właściciela nieruchomości, który pozostaje nadal właścicielem lokali niewyodrębnionych, zostały zrównane w zakresie przynależnych mu udziałów w nieruchomości wspólnej (art. 3 ust. 3 zdanie drugie u.w.l.) oraz praw i obowiązków co do niewyodrębnionych lokali (art. 4 ust. 1i 2 u.w.l.) z tymi, które przysługują właścicielom lokali.
Ze współwłasności nieruchomości wspólnej powiązanej (przymusowo) z własnością lokali wyodrębnionych wyłączone są zatem nie tylko lokale wyodrębnione, lecz także należące do dotychczasowego właściciela (jego następcy prawnego) lokale niewyodrębnione. Nie ulega wątpliwości, iż sąd rejonowy nie rozumie istoty własności we wspólnocie mieszkaniowej i akcesoryjnego charakteru tego prawa.
Dotychczasowy właściciel, który dokonuje sukcesywnego wyodrębniania lokali i przenoszenia ich własności na rzecz osób trzecich, pozostaje właścicielem lokali niewyodrębnionych oraz ma udziały w nieruchomości wspólnej w proporcji umownej lub wynikającej z ustawy (art. 3 ust. 3 i 5). Chociaż formalnie (sui generis) jest współwłaścicielem nieruchomości, którego tytuł własności (współwłasności), wpisany w dziale II księgi wieczystej, nie jest przypisany do określonych lokali (te pozostają bowiem nadal niewyodrębnione), to jednak ustawodawca wyposażył go w prawa właściciela, który może rozporządzać nie tylko swoim udziałem (jako całością), ale i przede wszystkim może samodzielnie dokonywać dalszych wyodrębnień (jednostronnych lub umownych), a właściciele lokali wyodrębnionych nie są stronami tych aktów; właściciele lokali wyodrębnionych mają tylko udział związany z własnością swego lokalu i tylko co do nieruchomości wspólnej.
Zgodnie z art. 3 ust. 2 u.w.l., niewyodrębnione samodzielne lokale w rozumieniu art. 2 ust. 2 tej ustawy nie wchodzą w skład nieruchomości wspólnej i nie stanowią przedmiotu współwłasności właścicieli lokali i dotychczasowego właściciela nieruchomości, lecz są wyłączną własnością dotychczasowego właściciela nieruchomości. Niewyodrębnionych samodzielnych lokali nie można uznać za części budynku niesłużące wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Pogląd ten znajduje potwierdzenie w art. 4 ust. 2 ustawy (I ACa 460/20, Samodzielność lokalu, a potrzeba przeprowadzenia prac adaptacyjnych. Własność niewydzielonych lokali w kontekście przysługiwania pożytków z nich – Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku LEX nr 3321428 – wyrok z dnia 31 marca 2021 r.).
Zatem w tym zakresie wniosek egzekucyjny może być prowadzony. De facto wyodrębnienie lokalu nr 2 wykluczy możliwość prowadzenia egzekucji zgodnie z wnioskiem, gdyż przestanie istnieć udział w nieruchomości, z którego egzekucja może być prowadzona.
Jan odziedziczył „ułamek” i... problem. Jan odziedziczył po ciotce udział w nieruchomości, w której znajdowała się wspólnota mieszkaniowa. Nie znał szczegółów, więc nieświadomie przestał regulować zobowiązania spadkowe. Po kilku latach dostał pismo o egzekucji z udziału w nieruchomości. Sąd uznał, że egzekucja jest dopuszczalna, mimo że nie istniał już „ułamek” w tradycyjnym sensie – lokale zostały wyodrębnione, a Jan miał jedynie udział w nieruchomości wspólnej. Licytacja groziła sprzedażą „czegoś”, co nie miało samodzielnej wartości użytkowej, a mimo to była formalnie możliwa.
Małgorzata kupuje udział... a potem się dowiaduje. Małgorzata na licytacji komorniczej nabyła udział w nieruchomości. Z opisu wynikało, że chodzi o część lokalu. Po transakcji okazało się, że kupiła udział w nieruchomości wspólnej – bez prawa do korzystania z konkretnego lokalu. Nie mogła tam zamieszkać, wynająć ani nawet wejść do budynku bez zgody wspólnoty. Zamiast okazji – pułapka prawna, która zablokowała jej środki na lata.
Tomasz kontra komornik – spór o podstawę egzekucji. Tomasz był współwłaścicielem budynku, gdzie wspólnota mieszkaniowa już dawno została utworzona, a wszystkie lokale poza jednym zostały wyodrębnione. Gdy komornik wszczął egzekucję z „ułamkowej części gruntu”, Tomasz złożył skargę, wskazując, że taka część już nie istnieje jako samodzielny byt prawny. Sąd jednak oddalił jego skargę, uznając, że udział jako taki nadal może być przedmiotem egzekucji – nie wnikając, co realnie ma być przedmiotem licytacji i czy ma to jakąkolwiek wartość użytkową lub gospodarczą.
Prowadzenie egzekucji wyłącznie z udziału w nieruchomości wspólnej budzi poważne wątpliwości prawne i praktyczne, zwłaszcza gdy brak jest wyodrębnionego lokalu lub możliwości jego wyodrębnienia. Choć formalnie możliwe na gruncie przepisów k.p.c., takie działanie może być iluzoryczne w skutkach i nie gwarantuje realnego zaspokojenia wierzyciela ani pewności obrotu dla potencjalnych nabywców.
Oferujemy kompleksową pomoc prawną w zakresie negocjacji z funduszem alimentacyjnym.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego - Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296
3. Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali - Dz.U. 1994 nr 85 poz. 388
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika