Autor: Michał Soćko
Wykonałem usługę dla firmy, naprawiłem 2 urządzenia grzewcze i wystawiłem fakturę na kwotę 8000 zł brutto, klient zapłacił w lutym tego roku 5000 zł i poinformował mnie e-mailem, że pozostałą kwotę ureguluje w następnym miesiącu, ale tego nie zrobił. Potem jeszcze pisał, że już reguluje dług, ale w końcu nie zapłacił za wykonaną usługę. Jak odzyskać od firmy pozostałą kwotę długu za wykonaną usługę ?
W przypadku nieterminowego regulowania należności w grę wchodzą w zasadzie dwa podstawowe sposoby działania. Po pierwsze, może Pan wysłać do klienta oficjalne przedsądowe wezwanie do zapłaty. Po drugie zaś, może Pan wystąpić od razu z pozwem o zapłatę do sądu.
Moim zdaniem lepiej zacząć od wysłania przedsądowego wezwania do zapłaty. Wezwanie do zapłaty jest pismem kierowanym najczęściej przez jedną stronę umowy (wierzyciela) w stosunku do drugiej strony (dłużnika) z żądaniem spełniania świadczenia pieniężnego.
Przesłanie wezwania do zapłaty jest próbą polubownego załatwienia sporu, bez konieczności prowadzenia postępowania sądowego oraz w dalszej kolejności postępowania egzekucyjnego, które są czasochłonne i kosztowne.
Stanowi ono informację dla dłużnika, że jeżeli nie uiści należności, to będzie musiał liczyć się z wniesieniem sprawy do sądu, a tym samym z dodatkowymi kosztami (opłata sądowa, koszty zastępstwa procesowego, koszty egzekucyjne itd.).
Wezwanie do zapłaty należy wysłać listem poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru. Zaletą takiego rozwiązania jest otrzymanie oficjalnego potwierdzenia odbioru listu poleconego. Uzyskujemy w ten sposób dowód, że przed wszczęciem postępowania sądowego przesłaliśmy wezwanie do zapłaty, a tym samym – w świetle art. 187 § 1 pkt 4 Kodeksu cywilnego – możemy wykazać, że dążyliśmy do polubownego załatwienia sprawy. Jest to istotne zwłaszcza wówczas, gdy nie dojdzie do uiszczenia długu i trzeba będzie skierować sprawę na grunt sądowy. Wówczas trzeba będzie wykazać, że próbowało się sprawę rozwiązać polubownie.
W przypadku wysłania wezwania do zapłaty w inny sposób, np. za pomocą środków komunikacji elektronicznej, najczęściej nie uzyskamy potwierdzenia doręczenia, a możemy jedynie wykazać okoliczność nadania (wysłania) takiego wezwania.
Zobacz też: Zapłaciłem fakturę a nie otrzymałem towaru
Natomiast, jeżeli dłużnik nie uiści należności w określonym na wezwaniu do zapłaty terminie, to wówczas pozostaje już tylko skierowanie sprawy na grunt postępowania sądowego, tj. złożenie pozwu o zapłatę.
W takiej sytuacji trzeba się liczyć z tym, że postępowanie sądowe trochę potrwa, a do tego będzie musiał Pan tymczasowo ponieść pewne koszty (np. sporządzenia pozwu, opłatę sądową, ewentualnie koszty przeprowadzania dowodów). Niemniej jednak, jeżeli wygra Pan sprawę przed sądem, to koszty te dłużnik będzie musiał zwrócić.
Podsumowując, pierwsza opcja jest prostsza i szybsza. Jest bowiem szansa, że po otrzymaniu takiego pisma dłużnika zapłaci należność, żeby uniknąć dalszych kosztów.
Jeżeli jednak po otrzymaniu takiego pisma dłużnik nie uiści należności, to pozostanie Panu skierowanie sprawy do sądu. Będzie to jednak bardziej pracochłonne (konieczność sporządzenia pozwu, zgromadzenia dowodów, popierania pozwu przed sądem) i długotrwałe. Niemniej jednak po uzyskaniu prawomocnego wyroku sądowego zasądzającego przedmiotową kwotę będzie mógł Pan przymusowo ją wyegzekwować z majątku dłużnika przy pomocy komornika (egzekucja sądowa).
Marek naprawił dwa urządzenia grzewcze w firmie i wystawił fakturę na 8000 zł. Klient zapłacił 5000 zł, obiecując uregulowanie reszty w kolejnym miesiącu, jednak ostatecznie nie zrobił tego. Marek postanowił wysłać przedsądowe wezwanie do zapłaty, licząc na polubowne rozwiązanie sprawy. Otrzymał potwierdzenie odbioru, co stanowiło dowód w razie konieczności postępowania sądowego.
Ania wykonała usługę dla firmy, ale po kilku tygodniach od terminu płatności nie otrzymała zapłaty za całą kwotę. Zdecydowała się wysłać wezwanie do zapłaty, wskazując, że jeśli zaległości nie zostaną uregulowane, sprawa trafi do sądu. Otrzymanie potwierdzenia odbioru listu dało jej pewność, że próbowała rozwiązać sytuację polubownie.
Krzysztof miał do czynienia z firmą, która nie zapłaciła za wykonaną usługę. Po wysłaniu wezwania do zapłaty i braku reakcji, zdecydował się złożyć pozew o zapłatę do sądu. Choć proces sądowy był czasochłonny, po uzyskaniu wyroku sądowego miał możliwość przymusowego odzyskania należności za pomocą komornika.
Odzyskanie zaległych płatności za wykonaną usługę można zacząć od wysłania przedsądowego wezwania do zapłaty. To szybka i stosunkowo prosta metoda, która może skłonić dłużnika do uregulowania długu, unikając dalszych kosztów. Jeśli jednak wezwanie nie przynosi rezultatu, jedynym rozwiązaniem może być skierowanie sprawy do sądu, co wiąże się z dodatkowymi kosztami i czasem, ale daje możliwość dochodzenia roszczenia przez egzekucję sądową.
Jeśli potrzebujesz pomocy w odzyskaniu należności lub przygotowaniu skutecznego wezwania do zapłaty, skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online. Szybko przeanalizujemy Twoją sprawę, doradzimy najlepsze rozwiązanie i przygotujemy niezbędne pisma, dzięki czemu zaoszczędzisz czas i zwiększysz szanse na odzyskanie swoich pieniędzy.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika