• Data: 2025-06-24 Autor: Artykuł Partnera
W ostatnich miesiącach można zaobserwować wzmożoną aktywność organów skarbowych w zakresie egzekwowania zaległości podatkowych od członków zarządu spółek kapitałowych. Zmieniające się podejście urzędów oraz najnowsze orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego sprawiają, że temat ten staje się coraz bardziej istotny dla osób pełniących funkcje zarządcze w spółkach z o.o. i S.A.
Zgodnie z art. 116 Ordynacji podatkowej, członkowie zarządu odpowiadają za zaległości podatkowe spółki, jeżeli:
egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna,
pełnili funkcję członka zarządu w czasie, gdy powstały zaległości,
nie wykazali przesłanek wyłączających ich odpowiedzialność, takich jak złożenie wniosku o upadłość w odpowiednim terminie lub brak winy w zaniechaniu tego obowiązku.
Odpowiedzialność ma charakter subsydiarny, co oznacza, że urząd może sięgnąć do majątku członka zarządu dopiero wtedy, gdy egzekucja wobec spółki nie przyniosła rezultatu.
W 2024 i 2025 roku pojawiły się liczne orzeczenia, które interpretują odpowiedzialność zarządu w sposób bardziej rygorystyczny. Sądy podkreślają, że nawet krótki okres pełnienia funkcji może być wystarczający do przypisania odpowiedzialności, jeśli nie zostały podjęte działania zmierzające do zabezpieczenia interesu wierzycieli publicznoprawnych.
W wyroku NSA z 15 stycznia 2025 r. (II FSK 2842/24) sąd uznał, że członek zarządu, który objął stanowisko w czasie istnienia zadłużenia, powinien był niezwłocznie przeanalizować sytuację finansową spółki i podjąć stosowne kroki, takie jak restrukturyzacja lub złożenie wniosku o upadłość. Brak takich działań został potraktowany jako zawinione zaniechanie.
Osoba, wobec której wszczęto postępowanie w sprawie odpowiedzialności podatkowej, ma prawo do obrony. W szczególności może wykazać, że:
nie miała realnego wpływu na działania spółki,
złożyła wniosek o upadłość w odpowiednim czasie,
jej zaniechanie wynikało z okoliczności, za które nie ponosi winy.
Kluczowe znaczenie ma dokumentacja potwierdzająca podejmowane działania – protokoły z posiedzeń zarządu, analizy finansowe, korespondencja z kontrahentami czy też dokumenty świadczące o próbach naprawy sytuacji finansowej spółki.
Członkowie zarządu powinni pamiętać, że ich odpowiedzialność nie jest jedynie teoretyczna. Aby jej uniknąć, warto:
na bieżąco analizować kondycję finansową spółki,
dokumentować wszystkie istotne decyzje,
podejmować działania naprawcze niezwłocznie po pojawieniu się oznak niewypłacalności.
Warto również skonsultować swoje działania z profesjonalistami – prawnikiem lub doradcą podatkowym. Nawet w przypadku spółek funkcjonujących w mniejszych miejscowościach, możliwe jest skorzystanie z wyspecjalizowanej pomocy prawnej – przykładowo, adwokat Brzeziny posiadający doświadczenie w sprawach podatkowych może skutecznie pomóc zarówno na etapie postępowania przed urzędem skarbowym, jak i w razie sporu przed sądem administracyjnym.
Odpowiedzialność członka zarządu za zaległości podatkowe spółki to realne ryzyko, które wymaga świadomego i ostrożnego zarządzania. W dobie coraz bardziej stanowczego podejścia organów skarbowych oraz dynamicznie rozwijającego się orzecznictwa, nie można lekceważyć obowiązków wynikających z pełnienia funkcji zarządczej. Profesjonalne doradztwo oraz odpowiednia dokumentacja działań to kluczowe elementy skutecznej obrony przed odpowiedzialnością osobistą.
Zapytaj prawnika